ŚWIĘTO WOJSKA POLSKIEGO „WEEKEND Z WOJSKIEM” 14.08. Piknik Militarny w Dębicy „Weekend z wojskiem” – pod takim hasłem od 13 do 15 sierpnia odbywać się Eliza wykonała utwór pt. „Już dopala się ogień biwaku”. W tej kategorii rywalizowało 27 wykonawców. Do konkursów uczennice przygotował Wiesław Tomal. Zosi i Elizie serdecznie GRATULUJEMY i życzymy kolejnych sukcesów. Tak trzymać dziewczyny! Jesteśmy z Was dumni! Podkład.mp3. Ojczyzno ma podkl.mp3. Jacek Kaczmarski CONTRA MUNDUM – „Już dopala się ogień biwaku” Utwór do.mp3. więcej plików z tego folderu Pałac Młodzieży w Tarnowie, utwór pt. „Już dopala się ogień biwaku”, autor nieznany; Zespól DoReMi ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego im. Eugenii Gierat w Tarnowie, utwór pt. „Nie ma już wojen”, H. Bartnik; Ich życiorysy prezentowały historię Żołnierzy Wyklętych, która rozpoczęła się na Kresach latem 1944 roku, a zakończyła jesienią 1963 roku śmiercią ostatniego Żołnierza Niezłomnego. Piosenki Niezłomnych - "Myśmy rebelianci" i "Już dopala się ogień biwaku" - zaśpiewał Krystian z klasy piątej. Zapraszamy do zapoznania się z patriotycznymi pieśniami, które nawiązują do działalności żołnierzy wyklętych i Polskiego Państwa Podziemnego. Utwory takie jak „Już dopala się ogień w biwaku”, „Na znojną walkę” czy „Myśmy rebelianci” stanowią ważną część dziedzictwa artystycznego Polski, w której pielęgnowana WpXl. * *MmmmmmmmmJuż dopala się ogień biwaku,A nad rzeką unosi się mgłaPo szwadronie ni śladu, ni znaku,Tylko diegtiar w oddali gdzieś graPo szwadronie ni śladu, ni znaku,Tylko diegtiar w oddali gdzieś gra*Tylko słychać gdzieś bardzo daleko,Jęk szrapneli unosi się wzwyżZa urwiskiem tam wije się rzeka,A za rzeką mogiła i krzyżZa urwiskiem tam wije się rzeka,A za rzeką mogiła i krzyż***Pod tym krzyżem, pod drzewem zwalonym,Śnią żołnierze o Polsce swój senBodaj po to być warto żołnierzem,By sen cudny przyśnić jak tenBodaj po to być warto żołnierzem,By sen cudny przyśnić jak ten*Żeby widzieć padając w ataku,Polskę wolną i czystą jak łzaPo szwadronie ni śladu, ni znaku,Tylko diegtiar w oddali gdzieś graPo szwadronie ni śladu, ni znaku,Tylko diegtiar w oddali gdzieś graMmmmmmmmmmmm Brak tłumaczenia! Już dopala się ogień biwakuA nad rzeką unosi się mgłaPo szwadronie ni śladu ni znakuTylko diektiar w oddali gdzieś graTylko słychać gdzieś bardzo dalekoJęk szrapneli unosi się wzwyżZa urwiskiem tam wije się rzekaA za rzeką mogiła i krzyżPod tym krzyżem, pod drzewem zwalonyŚnią żołnierze o Polsce swój senBodaj po to być warto żołnierzemBy sen cudny przyśnić jak tenŻeby widać padając w atakuPolskę wolną i czystą jak łzaPo szwadronie ni śladu ni znakuTylko diektiar w oddali gdzieś graMmm…Mmm…Mmm…Tylko diektiar w oddali gdzieś gra ||x2||x2||x2 h A De D Ah A D | G A D fis5 he Fis hh A De D Ah A D | G A D fis5 he Fis hh A De D Ah A D | G A D fis5 he Fis hh A De D Ah A De Fis hG A D fis5 he Fis hG A D fis5 he Fis h Rodzice ratownicy... W ramach innowacji "Znam zagrożenia - potrafię pomóc" - realizowanej w Szkole Podstawowej w Rudniku Szlacheckim dzieci ze starszej i młodszej grupy przedszkolnej zdobywają wiedzę i umiejętności dotyczące bezpieczeństwa. Nowatorstwem jest poszerzenie treści programu wychowania przedszkolnego o zagadnienia z zakresu edukacji ratowniczej. Zajęcia jakie proponujemy dzieciom łączą konkretne działania z humorem, przyjemnością i zabawą. Stosujemy ciekawe metody i formy zajęć (spotkania z różnymi osobami, zajęcia warsztatowe, akcje społeczne, wyjazdy i zabawy). Chcemy w ten sposób dotrzeć nawet do tych najmłodszych i zaszczepić w nich pożądane zachowania, ukształtować właściwe postawy. Nasz pomysł spotkał się z aprobatą i zainteresowaniem rodziców przedszkolaków, którzy wzięli udział w "Kursie pierwszej pomocy przedmedycznej". Zajęcia poprowadził pan Mariusz Byzdra - ratownik medyczny, instruktor pierwszej pomocy PCK. Szkolenie obejmowało następujące zagadnienia: zasady bezpieczeństwa własnego podczas udzielania pierwszej pomocy, resuscytacja krążeniowo-oddechowa (RKO) osoby dorosłej, dziecka oraz niemowlęcia, postępowanie w sytuacjach nagłych, takich jak: zadławienia, omdlenia, epilepsja, udar, zawał, cukrzyca, krwawienia z nosa, urazy głowy i klatki piersiowej; zaopatrywanie ran, tamowanie krwotoków, postępowanie w przypadku oparzeń, odmrożeń, porażenia prądem, złamań, zwichnięć; postępowanie podczas wypadku komunikacyjnego, pozycja boczna bezpieczna oraz użycie automatycznego defibrylatora zewnętrznego (AED). Szkolenie oparte było przede wszystkim na ćwiczeniach praktycznych, wykonywanych zarówno w parach jak i na przygotowanym sprzęcie oraz fantomach. Rodzice ocenili szkolenie bardzo pozytywnie, jako ciekawe i potrzebne. Wyrazili również potrzebę jego kontynuacji w przyszłości. Wszyscy uczestnicy otrzymali zaświadczenia potwierdzające nabyte umiejętności. Gratulujemy!!! Inka. Zachowała się jak Zachowała się jak 15, 2016#12016-11-15T10:02Film dokumentalny o takim tytule zrealizował Jacek Frankowski. Jutro w Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych ma być jego premierowy pokaz. Oczywiście film eksponuje leśne wątki w życiu bohaterskiej sanitariuszki, których to wątków jest niemało. Niestety, chyba wstęp tylko za zaproszeniami, ale będę tam i się dowiem, kiedy i w jaki sposób będzie rozpowszechniany. Dodam, że mam w tym przedsięwzięciu swój skromny udział, gdyż w ostatnich 2 minutach jako podkład dźwiękowy leci piosenka "Już dopala się ogień biwaku", w moim 15, 2016#22016-11-15T17:17Chciałbym sobie tak po prostu móc przyjść...Ech, szczuje Szanowny... C K Regent - "Przypatruję się jako to mam we zwyczaju, biegowi rzeczy ludzkich..."lis 17, 2016#32016-11-17T18:29Proszę cós o tem powiedzieć, jak już Szanowny się naobgląda...lis 18, 2016#42016-11-18T07:46Pokaz był bardzo kameralny. Przybyło trochę leśników, między innymi pan Stachowicz, obecny nadleśniczy z Miłomłyna, gdzie "Inka" pracowała w ostatnich miesiącach przed aresztowaniem, pod zmienionym nazwiskiem. Z gości specjalnych - pani Danuta Ciesielska, siostrzenica "Inki", kpt. Rusak, jeden z ostatnich żyjących podkomendnych "Łupaszki", dusza-człowiek, prawdziwy Wilniuk :-) A także pan Witold Grus, syn nadleśniczego z Narewki, szefa "Inki" przed jej pierwszym aresztowaniem, który też znał ją trwa 55 minut, ale ogląda się go nie zauważając upływu czasu. Głównym narratorem jest Piotr Szubarczyk, z gdańskiego IPN, a poza tym głos mają świadkowie i leśnicy z Puszczy Białowieskiej oraz Miłomłyna. Jest również mowa o perypetiach młodzieży, która chciała mieć "Inkę" za patronkę liceum i o dorosłych, którzy próbowali jej to wyperswadować. Kończy się scenami z tegorocznego pogrzebu przeplatanymi zdjęciami archiwalnymi z partyzantki, pod które to sceny podłożony jest podkład muzyczny, który wniosłem jako swój wkład. Być może film przed ostatecznym rozpowszechnieniem będzie jeszcze szlifowany, bo Jacek i jego syn, są perfekcjonistami. Ale bliższych szczegółów na razie nie znam. Gdy coś będę wiedział, dam sygnał. Edit - film jeszcze nie jest dostępny, na razie jest relacja z imprezy na stronie LP. Starszy pan w mundurze to kpt. Rusak (96 lat, świetnie się trzyma!). Moja postać miga około 0:30 i 0:45, w wiśniowej koszuli i jasnym 18, 2016#52016-11-18T19:04Dzięki! A coby oni tego filmu za dlugo nie szlifowali, bo to może nigdy się nie skończyć... lis 20, 2016#62016-11-20T21:03W Miłomłynie proboszczem jest nasz dobry znajomy ksiądz z Bartoszyc, świat jest mały. Już dopala się ogień biwakuPieśń partyzancka Już dopala się ogień biwaku była pieśnią obozową 5 Brygady Wileńskiej. Autor słów i kompozytor melodii pieśni Już dopala się ogień biwaku pozostaje nieznany. Pieśń Już dopala się ogień biwaku zalicza się do grona pieśni partyzanckich, śpiewanych w Leśnych Oddziałach. Tak jak wiele innych pieśni partyzanckich, jest to pieśń mało znana, szczególnie wśród młodzieży. W ostatnich latach pieśni partyzanckie zyskują sympatyków, pojawiają się na różnego rodzaju konkursach pieśni żołnierskich oraz na płytach z nagraniami.

już dopala się ogień biwaku podkład